należy się

Powinni napisać w pozwie "wszyscy jesteśmy pazernymi idiotami" wtedy nie dałoby się zaprzeczyć, sam na listach dyskusyjnych, zanim wybuchła afera i AG reklamował się z cudownymi lokatami, pisałem ostrzeżenia, ze moim zdaniem to jest piramida, takich ludzi jak ja było więcej, ale najwięcej było takich, którzy odpowiadali "ja dostałem xyz odsetek i nie było problemu z wypłatą", mnie wystarczyło ok. godziny na przeczytanie propozycji, sprawdzenie kapitału, cudownych inwestycji w linie lotnicze, kursu złota, żeby dojść do wniosku, że ryzyko jest mega i na 99% to się posypie (1% było szans, że wybuchnie wojna, zbankrutują Stany czy Unia, czyli stanie się coś, co spowoduje wzrost kursu złota o kilkadziesiąt % - co i tak dowiedziałem się po fakcie nic by nie dało, bo tego złota AG nie miał za wiele). Ale jak ktoś twierdzi, że nie był ostrzegany to po prostu kłamie. Podobnie może wnieść pozew, że przegrał w trzy karty, bo państwo go nie powstrzymało od zagrania. Z jakiej racji Państwo ma oddawać pieniądze komuś kto zainwestował pieniądze w niewłaściwym miejscu? Żyjemy w gospodarce wolnorynkowej i każdy powinien mieć możliwość inwestowania tam gdzie chce. Do do ludzi należało sprawdzenie komu powierzają swoje pieniądze !!! Tak samo jest z tymi co wzięli kredyty we frankach. Trzeba było najpierw myśleć a nie teraz biadolić że teraz mają wyższe raty. Wszyscy co są za tym - widać u nich komunistyczne myślenie. MNIE SIĘ NALEŻY. To państwo ma wszystko pokryć. tym razem chodzi o kasę z jakiegoś funduszu, innym razem będzie dotyczyło powodzian, w innym ofiar wypadków komunikacyjnych, katastrof budowlanych a w innym systemu opieki społecznej która nie widziała ze dziecko było bite/głodzone i zmarło -- państwo przyznało sobie prawo do kontrolowania niemal każdej dziedziny naszego życia i karania nas obywateli za najdrobniejsze przewinienia a jednocześnie nie bierze na siebie żadnej odpowiedzialności za własne zaniedbania lub przewinienia -- oczywiście ideałem było by gdyby to leniwi, niestaranni lub wręcz czasem złośliwi urzędnicy ponosili konsekwencję swoich działań lub zaniedbań, ale tego niestety chyba długo nie doświadczymy...

pozwane

Z powodów formalnych pozew zbiorowy poszkodowanych przez Amber Gold przeciw Skarbowi Państwa jest niedopuszczalny prawnie - orzekł w czwartek nieprawomocnie Sąd Okręgowy. 
Tylko idioci inwestowali kasę w AB. Przecież to na pierwszy rzut oka było widać że to co AB proponuje jest nierealne. Ale nie. Skąpcy zobaczyli parę zer więcej na koncie i przyćmiło im to zdrowy osąd sytuacji. A teraz płacz. A ktoś ich zmuszał żeby wpłacali kasę? Z jakiej okazji państwo ma z publicznych pieniędzy im wyrównywać straty? Śmiech na sali. Było nie być tak pazernym. A teraz to możecie sobie kasy w szczerym polu szukać. Jak was ktoś orżnie na bazarze w "3 karty" to też państwo będziecie pozywać? Leczcie się ludzie. Mniej pazerności a więcej rozsądku i by nic się nie stało. Najpierw KNF dała zezwolenie a potem "ostrzegła" - a na końcu zabrała pozwolenie, które sama wydała. A że są poszkodowani to ich nie obchodzi. Ważne, że pozbyli się konkurencji dla swoich banków. Najpierw Amber Gold potem SKOKi i hulaj dusza dla banków. Nic nie muszą robić, żyją z bezkarnego łupienia swoich klientów. Członkowie KNF powinni z własnej kieszeni zapłacić za swe antyrynkowe działania. a co ma Państwo do ich prywatnych pieniędzy? Zainwestowali i stracili. Póki co socjalizm nie zabiera nam jeszcze 100%, ale 85% kasy na państwo opiekuńcze. Więc za pozostała kwotę (15%) my odpowiadamy i jak wydamy te 15% to nasza sprawa. Niech pozwą TVN i GW... W końcu to u towarzyszy Szechtera i Waltera słup Plichta prał forsę w reklamach, ogłoszeniach i programach ;-) Na świadka mogą wezwać premiera, który stwierdził, że to od początku było wiadomo, że to oszustwo bo nikt nie oferuje 16% zysku. Skoro od początku było wiadomo, że to przewał to wiadomo było również dysydentom w GW i TVNie, gdzie szerokim strumieniem płynęły miliony frajerów (poszukajcie w necie jak zablokowali Superwizjera o Amber Gold). Wasza forsa jelenie, a przynajmniej jej część jest na Wiertniczej i Czerskiej. Zresztą w przyrodzie nic nie ginie, za pewien czas to co nie poszło do Wajdy, na Wiertniczą i Czerską dzięki bezpieczniakom, którzy stali za Plichtą - chyba sami nie wierzycie, że prymityw, który do tej pory zajmował się głównie nieprzekazywaniem wpłat sam zorganizował tę piramidę - wróci pod postacią zdolnego biznesmena, że niby on, że niby w Stanach handlował parasolkami, że niby jego syn z księżniczką, że niby ta księżniczka ma brzuszek... Jak będzie miał "dobry zgryz" to może będziecie mieli kolejną telewizję gdzie będziecie śledzić z wypiekami na twarzy perypetie nowych Kulczyków, Solorzów i Niemczyckich